Poniżej zamieszczam najistotniejsze zagadnienia związane z uzyskaniem pełnego odszkodowania (dopłaty odszkodowania uzupełniającego) za szkodę spowodowaną gradobiciem w sadzie poszkodowanego. Z wpisu dowiecie się jak prowadzić spór z ubezpieczycielem na etapie likwidacji szkody, aby później wygrać w sądzie.
Wykorzystanie wskazówek zawartych we wpisie pozwoli zwiększyć szanse na uzyskanie pełnego odszkodowania. Podkreślić jednak należy, że skorzystanie z know-how naszej kancelarii już przy zgłaszaniu szkody usprawnia proces jej likwidacji przez ubezpieczyciela. Pozwala zaoszczędzić wiele cennego czasu producenta rolnego i przenosi spór w dochodzeniu szkody na płaszczyznę „profesjonalista – profesjonalista”.
Nasza Kancelaria podejmuje wszelkie niezbędne kroki w imieniu i na rzecz poszkodowanego producenta rolnego. Reprezentujemy poszkodowanego już od momentu wystąpienia szkody, analizujemy wysokość należnego odszkodowania, sporządzamy odwołanie od decyzji ubezpieczyciela, wzywamy do zapłaty brakującego odszkodowania, reprezentujemy przed sądem.
Każdą sprawę traktujemy indywidualnie i priorytetowo. Warunki naszej współpracy są jasno określone. Zawsze przed przyjęciem sprawy, na podstawie naszego doświadczenia analizujemy wysokość szkody, i wskazujemy możliwe do uzyskania odszkodowanie. Już na tym etapie dbamy, aby nie narazić Poszkodowanego na zbędne koszty. Niewątpliwie, naszym atutem jest doświadczenie zdobyte, podczas prowadzenia wielu spraw o zapłatę odszkodowania za wystąpienie ryzyka gradu w uprawach.
W jaki sposób wykazać wysokość poniesionej przez nas szkody w uprawie sadowniczej?
Kiedy już dostaliśmy decyzję ubezpieczyciela o przyznaniu odszkodowania z tytułu gradobicia w uprawie sadowniczej, zawsze należy zastanowić się – 1. CZY NIE JEST ZANIŻONE i 2. W JAKI SPOSÓB WYKAZAĆ, ŻE SZKODA JEST WYŻSZA.
Ale zacznijmy od początku. W jaki sposób rzeczoznawcy szacują szkodę w uprawie sadowniczej?
Metodyka szacowania szkód przez ubezpieczyciela, zazwyczaj jest niezrozumiała dla producenta rolnego. Pierwszym etapem likwidacji szkody są oględziny przez rzeczoznawcę pracującego dla ubezpieczyciela. Rzeczoznawca dokonuje szacunku uszkodzeń na podstawie próbki owoców pochodzących z określonej ilości drzew i formułuje na tej podstawie wnioski dotyczące wysokości całej szkody w sadzie. Niebanalne znaczenie w tym momencie ma fakt, które drzewa zostaną przez niego wybrane do próby. Jeśli rzeczoznawca wybiórczo przyjmie do oceny jabłka mniej uszkodzone przez grad, ogólna wysokość szkody z pewnością będzie niższa. W trakcie oględzin ubezpieczony powinien dopilnować, aby rzeczoznawca wybrał drzewa i owoce dające przykład uszkodzeń powstałych w sadzie.
Następnie informacje o fizycznych uszkodzeniach zastałych w sadzie, uzyskane przez rzeczoznawcę są analizowane i przeliczane przez program komputerowy na tzw. uszkodzenia normowe. W tym celu wykorzystywane są przez ubezpieczyciela tzw. normy do ustalania wysokości szkód w uprawach rolnych. Brzmi tajemniczo? Programy, którymi posługują się likwidatorzy nadal tylko szacują szkodę. Szkoda procentowa wynikająca z uszkodzeń fizycznych owoców (np. 35%), po przetworzeniu przez program do szacowania szkód jeszcze się obniży (do 15%). W efekcie przyznane przez ubezpieczyciela odszkodowanie jest często zaniżone.
Dalej warto wspomnieć o tym, że ubezpieczyciele odejmują od wyliczonego wstępnie odszkodowania tzw. zaoszczędzone (nieponiesione) koszty. Jak należy do tego podchodzić? Zaoszczędzone koszty są to np. koszty zbioru, transportu, sortowania, zabiegów agrotechnicznych itd. które nie zostały poniesione przez poszkodowanego, ponieważ owoce zostały uszkodzone – zbiór był mniejszy bądź nie było go w ogóle. Tak argumentując swoje stanowisko, ubezpieczyciele prawie zawsze starają się potrącić z wyliczonego odszkodowania mniej więcej 12-15% ryczałtem. Odpowiednio umotywowane odwołanie niejeden raz pozwoliło odzyskać te koszty dla naszych klientów.
A zatem jakich argumentów użyć, aby podważyć stanowisko ubezpieczyciela związane z potrąceniem zaoszczędzonych kosztów ?
Powinniśmy zebrać jak najwięcej dowodów potwierdzających wysokość naszej szkody, jej pierwotne rozmiary, pogłębianie się szkody w czasie. Na dalszym etapie produkcji owoców warto również zbierać dokumentację dotyczącą kosztów ponoszonych w związku z uprawą, w szczególności kosztów związanych bezpośrednio z wystąpieniem gradobicia, które by nie wystąpiłyby gdyby nie opad gradu.
W momencie, kiedy następują zbiory warto również ustalić jaka ilość owoców i jakiej jakości została zebrana z drzew. Jeśli część owoców nie nadaje się do zbiorów i wykonujemy utylizację tych owoców warto uzyskać potwierdzenie kosztu przeprowadzonej utylizacji. Ponadto nie można również pominąć kosztów stałych, które występują mimo wystąpienia zjawiska gradobicia, takie jak opryski, koszenie sadu. W ten sposób jesteśmy w stanie odeprzeć twierdzenie ubezpieczyciela, że w wyniku gradobicia doszło do zaoszczędzenia kosztów przez ubezpieczonego.
Od pierwszej decyzji ustalającej wysokość szkody należy się odwołać!
Pierwsza decyzja przyznająca odszkodowanie w sprawie zawsze będzie „powściągliwa”. Po otrzymaniu korespondencji i analizie akt szkody powinna zostać złożone oficjalne odwołanie, które już na tym etapie może zostać wystosowane przez naszą kancelarię.
W odwołaniu powinny znaleźć się konkretne argumenty przemawiające na naszą korzyść, możemy również złożyć wniosek o przeprowadzenie dodatkowych oględzin – oczywiście tylko wtedy, kiedy szkoda powiększa się.
Odwołanie należy złożyć drogą mailową, za pośrednictwem poczty tradycyjnej, bądź w najbliższej placówce ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel powinien rozpatrzyć reklamację w terminie 30 dni.
Po otrzymaniu odpowiedzi na odwołanie kolejnym krokiem powinno być rozważenie zasadności wniesienia do sądu pozwu o zapłatę brakującej części odszkodowania. W naszej ocenie, najpóźniej w tym momencie do sporu w imieniu producenta rolnego powinien włączyć się radca prawny z naszej kancelarii, który ułatwi podjęcie tej decyzji: określi szanse powodzenia sprawy i możliwą wysokość dopłaty, przedstawi wszystkie „za” i „przeciw”. Szczegółowe informacje znajdziesz również na podstronie – odszkodowanie za gradobicie w sadzie.